Możemy robić wszystko dla utrzymania ciągłości świadomości i rozumienia tego, co się dzieje. Konsekwentnie trzymać się tworzenia miłości, spokoju i harmonii.
Ziemia troszczy się o swoich mieszkańców dostarczając im wszystkiego, czego potrzebują: wody, światła, ciepła, pożywienia, minerałów dla dalszego wytwarzania różnego rodzaju dóbr.
Pozwala to na dokonywanie się naszej ewolucji w kierunku egzystencji, w której na porządku dziennym będą większe możliwości.
Nadchodzi dekada wielkich zmian, która odmieni całe nasze życie. To od nas zależy kiedy i co przyjmiemy za słuszne dla siebie. To od nas zależy czemu zaufamy.
Nadszedł czas działania. Szkoda marnować czasu na targi, spory, waśnie, licytowanie racji.
Każdy może robić to, co lubi, w czym jest dobry. Pracować nad swoim własnym, gdzieś w gębi siebie wysnutym projektem. Bez wysiłku. Spokojnie kierować rzeczywistością tak, aby przedstawiała się w sposób prosty.
Kiedy wierzymy, że pewne rzeczy są możliwe, rzeczywitość się zmienia. W stanie spokoju umysłu możemy znaleźć własną motywację, pobudzenie do działania i siłę do realizacji wytyczonych sobie zadań.
Nieustannie tworząc na nowo siebie samego tworzymy swoją "nową" rzeczywistość.
Poszerzajmy ustanowione wokół siebie granice powstrzymujące nas przed budzeniem się pełnej świadomości.
Obserwujmy swoje wzorce zachowania. Zmieniajmy je. Bez osądzania i obawy twórzmy nowe i bierzmy za to pełną odpowiedzialność. I ufajmy w umiejętność wykorzystywania przeszłych doświadczeń.
Zawsze działajmy tak, jak gdyby wszystko, co robimy miało najwyższy, doskonały cel.
Działajmy tak, jak gdyby od pomyślnego przebiegu każdego zdarzenia w jakim bierzemy udział zależalo nasze najwyższe dobro i najlepsza szansa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz